- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: środa, 09, maj 2012 06:29
- Super User
- Odsłony: 1160
Siatkarki ze Szkoły Podstawowej w Górze Ropczyckiej
wywalczyły II m w Finale Podkarpackim Kinder+Sport
i zapewniły sobie udział w barażach zawodów ogólnopolskich.
Dnia 28 kwietnia 2012r., w Szkole Podstawowej nr 3 w Leżajsku, odbył się Finał Podkarpacki Kinder+Sport w mini siatkówce „dwójek” i „trójek” dziewcząt.
W finale wzięło udział 8 najlepszych drużyn, wyłonionych z trzech turniejów eliminacyjnych.
Do III turnieju eliminacyjnego zaproszono 20 najlepszych drużyn z dwóch wcześniejszych etapów. SP Góra Ropczycka znalazła się oczywiście wśród tych ekip ( zajmowała wówczas miejsce II ) i w turnieju tym zajęła VII m. Dziewczęta zajęły tylko VII miejsce, co rodziło pewne obawy co do formy i odpowiedniego przygotowania do dalszych, finałowych rozgrywek. Zawodniczki ostro wzięły się więc za treningi, pracowały nad poprawną zagrywką, dokładnym przyjęciem, odpowiednim rozegraniem piłki i oczywiście nad zbiciem piłki, bo bez tego elementu nie było co marzyć o miejscu na podium.
W zawodach finałowych wystartowały następujące drużyny:
TRÓJKI
1. UKS TRÓJKA LEŻAJSK I 53 pkt.
2. UKS 15 PRZEMYŚL II 44 pkt.
3. SKS GÓRA ROPCZYCKA I 44 pkt.
4. KPS NOWA DĘBA I 43 pkt.
5. SP 1 ŻOŁYNIA I 33 pkt.
6. UKS TRÓJKA LEŻAJSK II 33 pkt.
7. SP 1 ŻOŁYNIA II 25 pkt.
8. MKS V LO RZESZÓW I 25 pkt.
Szkołę Podstawową w Górze Ropczyckiej reprezentowały:
Karolina Wozowicz – klasa V (kapitan drużyny), grająca na głównym przyjęciu i w ataku
Aleksandra Maciołek – klasa V, grająca na przyjęciu oraz w obronie
Gabriela Białek – klasa V, grająca na pozycji rozgrywającej
Weronika Piękoś – klasa IV.
Górzanki, choć miały identyczną liczbę punktów jak zespół z Przemyśla, startowały z miejsca trzeciego.
Zawody rozpoczęły się po godzinie 12.00, po wcześniejszym zakończeniu rozgrywek ,,dwójek”, na dwóch równoległych boiskach, zgodnie z przepisami PZPS. Mecze rozgrywano do 25 punktów, do dwóch punktów przewagi przy wyniku remisowym.
Uczestniczki podzielono na dwie grupy: parzystą i nieparzystą.
Grupa parzysta: Grupa nieparzysta:
UKS 15 Przemyśl II UKS Trójka Leżajsk I
KPS Nowa Dęba I SKS Góra Ropczycka I
UKS Trójka Leżajsk II SP 1 Żołynia I
MKS V LO Rzeszów SP 1 Żołynia II
Wyniki pojedynków w grupie nieparzystej:
Góra Ropczycka I : Żołynia I 25 : 19
Góra Ropczycka I : Trójka Leżajsk I 15 : 25
Góra Ropczycka I : Żołynia II 25 : 16
Trójka Leżajsk I : Żołynia I 25 : 12
Trójka Leżajsk I : Żołynia II 25 : 12
Żołynia I : Żołynia II 25 : 21
Zdecydowanym liderem w naszej grupie był zespół z Leżajska i to on, jako drużyna z pierwszego miejsca, awansował do półfinału dalszych rozgrywek.
Drugą ekipą byliśmy my i należało się teraz uzbroić w cierpliwość, i czekać na rozstrzygnięcie w grupie parzystej, a działo się tam naprawdę ciekawie, gdyż trzy drużyny: Leżajsk II, Nowa Dęba I oraz Przemyśl II rozegrały bardzo dobre mecze i po pierwszej rundzie zespoły te miały taką samą liczbę wygranych i przegranych meczów. Po zakończeniu rozgrywek w tej grupie musiano policzyć stosunek punktów zdobytych i straconych, i po dokładnym przeanalizowaniu punktów, na pierwsze miejsce awansowała drużyna Przemyśl II, a na drugie Leżajsk II.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami i regulaminem, w półfinale drużyny, zajmujące pierwsze miejsca w swojej grupie, grały z ekipami z drugiego miejsca.
Pary półfinałowe:
SKS Góra Ropczycka I : UKS 15 Przemyśl II
UKS Trójka Leżajsk I : UKS Trójka Leżajsk II
Drużyna zwycięska z każdej pary miała już zapewnione co najmniej drugie miejsce, a walczyła o pierwsze, a zespoły przegrane walczyły o miejsce trzecie.
Stawka była więc bardzo wysoka, a mecz bardzo trudny i ciężki, gdyż zarówno górzanki, jak i zespół z Przemyśla, reprezentowały podobny styl gry, umiejętności i co tak bardzo potrzebne jest na boisku, sprawność fizyczną. Od pierwszej piłki inicjatywę objęły rywalki i to one prowadziły przewagą czterech punktów przez długą chwilę, a górzanki próbowały doganiać swoje przeciwniczki. Udało się to dopiero przy kolejnych zagrywkach Karolinki i w pewnym momencie gry to Góra Ropczycka prowadziła 18 : 14. Zwycięstwo było już tak blisko, ale po serii błędów, prowadzenie zmalało do jednego punktu i taki wynik utrzymywał się do ostatniego gwizdka. Końcówka była już strasznie nerwowa i zacięta, ale to górzanki, przy wyniku 24 : 23, miały piłkę meczową i tu piękną, daleką zagrywkę posłała Ola, z którą przy odbiorze nie poradziły sobie rywalki, posyłając piłkę w siatkę.
Okrzykom radości, euforii, szczęścia, podskokom nie było końca i to naprawdę trzeba przeżyć, aby zrozumieć, ile wysiłku kosztuje każdy mecz, jak smakuje każde zwycięstwo i jak to trudno dojść do każdego etapu. Wygraną w tym meczu dziewczęta zapewniły sobie grę o pierwsze miejsce z drużyną Leżajsk I i mecz ten był tylko czystą formalnością, bo od samego początku gospodynie objęły prowadzenie, kontrolowały wynik do samego końca i prowadzenia nie oddały, wygrywając 25 : 16. Natomiast mecz o trzecie miejsce rozgrywany był pomiędzy drużyną Leżajsk II a Przemyślem II i to również był bardzo zacięty i wyrównany pojedynek, ale zwycięzca mógł być tylko jeden i tą drużyną zostały gospodynie. Niestety, ale czwarte miejsce smakuje bardzo gorzko, ale taki jest sport, który uczy pokory, wytrwałości, samodyscypliny i bardzo hartuje każdą psychikę.
Wyniki Turnieju Finałowego Kinder+Sport
I m – UKS Trójka Leżajsk I
II m – SKS Góra Ropczycka I
III m – UKS Trójka Leżajsk II
Po zakończeniu turnieju, zespoły z trzech pierwszych miejsc zostały udekorowane odpowiednimi medalami, dyplomami i każda drużyna otrzymała ogromne pudło, w którym znalazły się nagrody rzeczowe : piłki do siatkówki firmy gala dla każdej uczestniczki, torba sportowa (mikasa), siatka oraz plakaty, wszystko z logo Kinder+Sport. Dla tylko takich chwil warto żyć, wykonywać z pasją swój zawód, poświęcać tyle swojego wolnego czasu i widzieć uśmiech szczęścia na buziach zawodniczek.
W drodze powrotnej do Góry Ropczyckiej, korzystając z przepięknej pogody, opiekunka dziewcząt zaprosiła swoje podopieczne - aby uczcić zwycięstwo - na lody, do znanej w Rzeszowie lodziarni „Myszka”.
Zarówno drugie, jak i trzecie miejsce mają prawo startu w barażach ogólnopolskich i jeśli dziewczęta pojadą na te rozgrywki, a taką mamy nadzieję, to będzie to kolejne cenne doświadczenie w naszej zabawie z siatkówką. Ktoś może powiedzieć, dlaczego nie zajęłyśmy pierwszego miejsca, czuć niedosyt, nie doceniać pracy, jaką wykonujemy na treningach - no cóż, trudno. Tylko my wiemy, jak długo i ciężko trzeba pracować, aby dojść do każdego celu, jakie to trudne, aby przy tak małej liczbie dzieci w szkole „wyłapać” takie osoby, które będą chciały trenować nawet przez dwie i pół godziny zegarowe. Ile potrzeba czasu (bezinteresownego), aby przygotować dzieci, o różnym wieku szkolnym i różnej sprawności fizycznej, do takiego poziomu, aby godnie reprezentować swoją szkołę na różnych zawodach sportowych. Wszystkie dziewczęta, które trenują w SP w Górze Ropczyckiej, muszą wykonywać taką samą ciężką pracę na wszystkich treningach, bez względu na to, w której klasie się uczą i to jest może klucz do sukcesu, że młodsze trenują ze starszymi, słabsze z lepszymi. To jest wiele potu, wylanego na zajęciach, dużo nerwów, mniejszych lub większych kontuzji, organizowanie sparingów, udział w zawodach towarzyskich, długiego czasu spędzania na treningach, powtarzania, aż do znudzenia, tych samych elementów, doskonalenia techniki i taktyki gry, uczenia się nowych elementów. I szkoda tylko, że czasami ta lekcja wychowania fizycznego traktowana jest opłotkami i nie zawsze doceniana.
Ja to zwycięstwo dedykuję Dyrekcji Zespołu Szkół w Górze Ropczyckiej, całemu Gronu Pedagogicznemu oraz społeczności lokalnej w Górze Ropczyckiej. Dziękuję bardzo rodzicom tych dzieci, którzy powierzają je mojej opiece i niejednokrotnie przeżywają zarówno te dobre, jak i gorsze chwile, i bardzo angażują się w ich i moje poczynania.
Tekst i zdjęcia:
Monika Mędlowska